
środa, 13 lipca 2011
"CZARNY DOMEK" Stanislav Komarek (zeszyt nr 8, książka 143)
"Małe społeczności dryfują przez przypływy i odpływy czasów niemal niezmienione i z własnych źródeł znalazłyby swój modus viventi, nawet gdyby przy władzy był chińczyk."
"Ukierunkowana zawziętość, jak wiadomo, jest straszną bronią, a zawziętość ukierunkowana nieświadomie bronią jeszcze gorszą."
"...Rozmnażanie się jest zawsze delegowaniem niespełnionych oczekiwań na następne pokolenia."
"Gotowanie jest szczególnym rodzajem kobiecej magii- nie tylko podczas całej procedury rozmaite materie tajemniczo się przemieniają, ale także przez to, że karmiąc kogoś zyskujemy udział w jego cielesnej substancji. Po kilku latach nie ma już w jego ciele ani jednej molekuły, która by nie przeszła przez nasze garnki, mamy w nim jakiś udział stworzenia jako dostarczyciela materiału. U tych, który pod naszą opieką rosną, jest to widoczne podwójnie, a dług istnienia pęta ich w jakiś sposób już na zawsze."
"Życie jest w zasadzie serią zmarnowanych szans."
"...spełnione marzenia, nie mają nawet połowy wspaniałości tych niespełnionych."
"Drzewa mają w sobie coś czarodziejskiego i są znacząco podobne do ludzi, choć zwykle żyją o wiele dłużej: tak jak oni mają wyprostowaną postawę z wertykalnym pniem, tak jak oni mają młodość, wiek dojrzały i mizerną starość."
"Czarne proroctwa ochoczo wypełniają się same."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz